środa, listopada 15, 2006

Zegarkowy wysyp

Jakoś tak się stało, że także dostałem zegarek - w zasadzie bez okazji, ale to w sumie na gwiazdkę. Dlaczego "także" - niedawno czasomierz dostał także krzak. No cóż, ostatni zegarek miałem w podstawówce, taki elektroniczny. Ten jest fajny i w ogóle. Że niby teraz mam się nie spóźniać? ;-)

2 komentarze:

krzak pisze...

zegarki rulez :)

sipek pisze...

Nie daj się! Zegarkowym kontrolerom powiedz stanowcze NIE ;-)